Sałatka z pieczonych warzyw


Zdrowa i sycąca sałatka z pieczonych warzyw idealna jako samodzielne danie lub dodatek do obiadu. Można do niej przygotować dowolny sos, pomidorowy lub czosnkowy z tofu. Ja zjadłam samą, posypaną szczypiorkiem. Z podanych składników wychodzą dwie duże porcje.
















Składniki

1 cukinia
2 pomidory
2 czerwone cebule
3 ziemniaki
1 łyżeczka suszonego oregano
świeżo zmielony pieprz, sól
oliwa z oliwek lub inny olej





Przygotowanie

Ziemniaki dokładnie szorujemy i kroimy wzdłuż, pozostałe warzywa kroimy w kostkę lub ćwiartki. Warzywa umieszczamy w naczyniu żaroodpornym i skrapiamy oliwą z oliwek (ja użyłam oleju z suszonych pomidorów), doprawiamy pieprzem, solą i oregano, a następnie bardzo dokładnie mieszamy.

Pieczemy w piekarniku przez 40-50 minut w temperaturze 200 stopni. Warzywa będą gotowe, gdy zaczną się przypiekać.


Muffinki truskawkowe

Śliczne, różowawe muffinki i dla chłopca, i dla dziewczynki :) Wybaczcie za te rymy, ale od samego patrzenia jest mi wesoło.







Składniki

2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru pudru
1 szklanka mleka roślinnego
4 duże łyżki dżemu truskawkowego (najlepiej domowego)
4 łyżki oleju
1 łyżka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka sody lub
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
10-12 truskawek







Przygotowanie

Suche składniki łączymy z mokrymi. Do foremek nakładamy po 2 łyżki ciasta, wkładamy po jednej truskawce i uzupełniamy ciasto do 3/4 wysokości foremki. Powinno wyjść 10-12 sztuk, to zależy od wielkości foremek.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 30-35 minut.

P.s. Nie wyszedł mi lukier, ale ciiiiii ;)

Ekstrakt miętowy




Mięta w moim ogródku rozprzestrzeniła się jak chwasty i teraz muszę kombinować, co z niej zrobić. Po przepisie na syrop, czas na ekstrakt z mięty.

Składniki

kilkanaście listków/gałązek mięty
wódka lub spirytus

Przygotowanie

Mięte dokładnie myjemy i umieszczamy w szklanej buteleczce lub słoiku. Zalewamy taką ilością alkoholu, żeby zakryło wszystkie listki. Użyłam resztek różnych wódek i trafiła mi się nawet gruszkowa, ciekawa jestem czy będzie czuć.

Butelkę z ekstraktem odstawiamy w chłodne i ciemne miejsce na ok. 3-4 tygodnie.

Syrop miętowy

Idealny do kawy i lodów. Nie wiem czemu nastawiłam się na intensywnie zielony kolor syropu. Taki pewnie można znaleźć na półkach sklepowych, sztucznie zabarwiany.
Gdy po zrobieniu syropu, będzie on płynniejszy niż się spodziewaliśmy, nie martwcie się, bo po ostudzeniu ładnie zgęstnieje.




Składniki

1 i 1/2 szklanki wody
1 i 1/2 szklanki cukru trzcinowego
1-2 szklanki listków świeżej mięty (im więcej, tym lepiej)

Przygotowanie

Do garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier i podgrzewamy aż cukier się rozpuści, gotujemy przez chwilę. Dodajemy listki mięty (część można drobno posiekać) i gotujemy przez 15-20 minut. Pozostawiamy do ostudzenia.

Przestudzony syrop przelewamy przez sitko, wlewamy do szklanych buteleczek lub słoika, przechowujemy w lodówce. Z tych proporcji wyszły mi 2 szklanki syropu.

Sernik na zimno z truskawkami

Czyli deser, który mi nie wyszedł. Wszystko byłoby piękne, gdyby lepiej się zastygł, po nocy w lodówce jedynym sposobem, którym można go jeść to jedzenie łyżeczką prosto z formy. Mimo wszystko postanowiłam wrzucić ten przepis. Po lewej stronie umieszczam proporcje z których robiłam, po prawej w nawiasach są proporcje, z których sernik powinien wyjść.
Drugie zdjęcie przedstawia masę, która nie zmieściła się do formy. Skubana, lepiej stężała, tylko na zdjęciu już troszkę się rozlatuje, bo za długo trzymałam miseczkę w ciepłej wodzie.

Jeżeli macie doświadczenia z wege sernikami/ptasim mleczkiem na zimno, to piszcie w komentarzach, bo jak widać ja nie mam :)





Składniki na formę o średnicy ok. 28 cm

kilkanaście wegańskich ciastek do przykrycia spodu - (tak samo, zależy od wielkości formy)
2 puszki mleka kokosowego po 400 ml - (1 puszka   w zupełności wystarczy)
2 łyżeczki agaru - (tak samo)
1/2 szklanki cukru pudru - (tak samo)
2 galaretki truskawkowe - (3 galaretki)
2 szklanki truskawek + kilkanaście sztuk do dekoracji - (tak samo)



Przygotowanie

W niedużej blaszce lub formie żaroodpornej wykładamy spód ciastkami. Galaretkę (dwie) przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, (proponuję tylko dać mniej wody) i odstawiamy do przestudzenia.

Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i kroimy w kosteczkę. Część truskawek kroimy w plasterki - będą na wierzchu ciasta. Można także użyć małych truskawek i ułożyć je na serniku.

Mleka kokosowe (jedno, tylko stałą część) wlewamy do garnka i podgrzewamy, dodajemy agar, mieszamy trzepaczką aż się rozpuści, następnie dodajemy cukier puder, pokrojone w kostkę truskawki i przygotowaną wcześniej galaretkę. Dokładnie mieszamy i przelewamy masę do formy z ciastkami.

Gdy masa ostygnie, wkładamy nasz sernik do lodówki na 1-2 godziny. Po tym czasie przygotowujemy drugą galaretkę. Pozostałe truskawki układamy na wierzchu i zalewamy galaretką. Powtarzamy czynność sprzed 2 godzin, czyli po wystygnięciu galaretki wkładamy sernik do lodówki na całą noc.

Pudding ryżowy z musem truskawkowym

Gdy jeszcze nie byłam weganką często jadłam gotowe ryżowe puddingi. Smakowały mi, ale teraz wolę nie wiedzieć co miały w składzie. Najlepiej i najsmaczniej jest zrobić pudding samemu :)






Składniki


100 g białego ryżu
2 szklanki mleka ryżowego
2 łyżki syropu z agawy
ziarenka z laski wanilii
10 świeżych truskawek







Przygotowanie


Do garnka wlewamy mleko, wsypujemy ryż i gotujemy przez 15-20 min, aż będzie bardzo gęsty. Podczas gotowania dodajemy syrop z agawy i ziarenka z laski wanilii.

W międzyczasie miksujemy w blenderze truskawki, można dodać łyżeczkę syropu z agawy. Mus truskawkowy przelewamy do osobnego naczynia, ponieważ będziemy używać blendera jeszcze raz.

Miksujemy połowę lub całość ryżu na gładką masę (ja zmiksowałam cały). Obie części mieszamy razem, przekładamy do miseczki i polewamy musem truskawkowym.


Sposób na siemię lniane

Siemię lniane jak wszyscy wiedzą, jest bardzo zdrowe i ma wiele wspaniałych właściwości. Jednak nie mogę sobie wyobrazić zajadania się tak zwanym "glutkiem", dlatego jedynym wyjściem jest siemię zmielone. Koktajl to chyba jedyny sposób na to, żebym zjadła/wypiła to cudo, a uwierzcie, chciałabym codziennie :)










Składniki

2 łyżki siemienia lnianego
2 banany
10 truskawek
1 szklanka soku pomarańczowego z miąższem




Przygotowanie


Siemię lniane mielimy w młynku lub rozdrabniamy moździerzem.
W blenderze miksujemy owoce, sok wraz z siemieniem i pijemy ciesząc się, że wcale go nie czuć :)








Makowe babeczki z rodzynkami

W lodówce ostało mi się spore opakowanie mielonego maku i kompletnie nie wiedziałam co z nim zrobić. Zaimprowizowałam i powstały pyszne babeczki.




Składniki

2 szklanki mąki
2 szklanki mielonego maku
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mleka roślinnego
1 szklanka rodzynek
5 łyżek oleju
2 łyżki kakao
2 łyżki ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka sody oczyszczonej



Na wierzch

tabliczka gorzkiej czekolady
płatki migdałów, kokos, goji, itp.








Przygotowanie

Rodzynki zalewamy ciepłą wodą i ostawiamy na kilkanaście minut. W misce łączymy suche składniki, następnie dodajemy mokre wraz z odcedzonymi z wody rodzynkami.

Ciasto przekładamy do wysmarowanych olejem foremek lub papilotek. Tych drugich nie smarujemy :)
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 20-30 minut.

Ostudzone i wyjęte z foremek babeczki dekorujemy roztopioną czekoladą, płatkami lub kokosem.

Pesto z bazylii i migdałów

Moja mama ostatnio zrobiła takie pesto na obiad. Pyszności!





Składniki na 5 porcji

duuuużo liści bazylii, tyle aby zakryły cały blender
100 g migdałów
3-4 ząbki czosnku
1/4 szklanki oliwy z oliwek
sól, pieprz
500 g makaronu spaghetti





Przygotowanie

Migdały moczymy w letniej wodzie i obieramy ze skórki. Możemy też użyć już obranych. Miksujemy je w blenderze razem z oliwą i ząbkami czosnku, do tej mieszanki dodajemy liście bazylii i znowu miksujemy. Doprawiamy solą i sporą ilością pieprzu.

Pesto łączymy z ugotowanym makaronem i zajadamy :)

Zielnik Kuchenny 2013

Wegańskie banoffee pie

Przyznam szczerze, że pierwszy raz o tym cieście usłyszałam parę dni temu. Nie miałam pojęcia o istnieniu czegoś tak pysznego. Od razu postanowiłam, że wykonam je w wersji wegańskiej. A co! :)
Z powodu braku wegańskiej margaryny, upiekłam kruchy spód zamiast zrobić go z połączenia ciastek
i margaryny.














Składniki

Ciasto

2,5 szklanki mąki
1/3 szklanki oleju
1 łyżka syropu z agawy
1/2 szklanki wody lub mleka roślinnego



Masa krówkowa
1/2 litra mleka sojowego
250 g cukru
laska wanilii


Wierzch

1 puszka mleka kokosowego 400 ml
2 banany
kilka kostek gorzkiej czekolady




Przygotowanie

Składniki na ciasto mieszamy, wyrabiamy i formujemy w kulkę. Wkładamy do lodówki na 20 minut. Ciasto umieszczamy w natłuszczonej formie. Pieczemy ok. 20-30 minut w temperaturze 180 stopni. Pozostawiamy do ostygnięcia.

W międzyczasie zabieramy się za toffee, którym będzie kajmak-masa krówkowa. Przepis zaczerpnęłam z puszki. Masę wykonujemy tak jak w przepisie, z tym że nie dodawałam na koniec łyżki oleju. Gotowanie masy chwilę potrwa, mnie zajęło to prawie 2 godziny.

Na ostudzony spód wylewamy kajmak i układamy pokrojone w plasterki banany. Pozostawiamy do ostygnięcia.

Mleko kokosowe - tylko stałą część ubijamy w mikserze, musi być bardzo dobrze schłodzone. Mleko umieszczamy na wierzchu ciasta, posypujemy startą czekoladą i wkładamy do lodówki na kilka godzin.

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki