Spaghetti z sosem bolognese z tofu

Przepis na spaghetti a la bolognese z czerwoną soczewicą cieszy się ogromną popularnością na blogu. Nie jest to trudne danie, dodatkowo nie wymaga ciężko dostępnych składników. Nie mogę też nie wspomnieć o tym, że idealnie imituje smak mięsa. Jest to danie z cyklu "zaskocz swoich mięsożernych znajomych" :)

Spaghetti z tofu wędzonym ani trochę mu nie ustępuje, jest równie pyszne, a Paweł mówi, że nawet lepsze.






















































Składniki
dla 3 osób

1 opakowanie wędzonego tofu (180 g)
1 kartonik przecieru pomidorowego (400 g)
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki kaparów
2 łyżeczki wędzonej papryki
1/4 łyżeczki chili
2 łyżki płatków drożdżowych
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka bazylii
sól i czarny pieprz
odrobina oleju lub oliwy
makaron spaghetti (200-300 g)
świeża kolendra lub natka pietruszki




Przygotowanie

Cebulę siekamy i podsmażamy na oleju lub oliwie. Gdy już będzie lekko złota, dodajemy posiekany wcześniej czosnek oraz rozkruszone tofu. Dodajemy również przyprawy, wędzoną paprykę i chili. Podsmażamy razem przez 5 minut.

Po tym czasie dodajemy przecier pomidorowy, kapary, płatki drożdżowe i chili, doprawiamy bazylią, oregano, solą i pieprzem. Sos podgrzewamy od czasu do czasu mieszając, dając mu się podgotować.

Na ugotowany makaron nakładamy sos, posypujemy świeżą natką pietruszki lub kolendrą.




Komentarze

  1. Wędzone tofu jest pyszne, moje ulubione. W takiej wersji też już próbowałam, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda pysznie!
    p.s. nie jestem weganką, ale twoje przepisy zawsze takie smaczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie spaghetti z soczewicy, ale nie uważam, żeby smakowało mięsnie, ale dla mnie to akurat zaleta

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo smaczne. Użyłem zwykłego tofu i bez kaparów. Smak super. Polecam przepis!
    Michal

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki