Cukinia faszerowana kaszą gryczaną, pieczarkami i pietruszką

Tylko spójrzcie na te zdjęcia! Widzieliście ostatnio bardziej optymistyczny obiad? Ja nie ;)
Ta potrawa i zdjęcia kojarzą mi się z jesienią, którą uwielbiam (tak wiem, że pisałam o tym już milion razy, ale nie mogę przestać).

Do cukinii świetnie pasowałby sos czosnkowy, na przykład taki jak w tym przepisie.

























































Składniki
dla 2 osób

2 okrągłe cukinie
100 g kaszy gryczanej
200 g pieczarek
1 cebula zwykła lub dymka z łodygą
2 ząbki czosnku
1 pęczek natki pietruszki
2 łyżeczki ziół prowansalskich
1 łyżeczka słodkiej papryki
sól, czarny pieprz
olej





Do dzieła!

Na patelni podsmażamy posiekaną cebulę, po kilku minutach dodajemy drobno pokrojone pieczarki i posiekany czosnek. Dusimy pod przykryciem przez kilkanaście minut. Odkrywamy i smażymy aż woda całkowicie odparuje. W międzyczasie gotujemy kaszę gryczaną w osolonej wodzie.

Do gotowych pieczarek dodajemy ugotowaną kaszę gryczaną i posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy ziołami, papryką, solą i pieprzem. Wszystko razem chwile podgrzewamy. Do farszu dodałam dodatkowo jedną łyżkę ostrej oliwy chili.

Cukinie wydrążamy łyżką, ostrożnie, żeby ich nie uszkodzić. Do środka nakładamy farsz, mocno go uklepując. Cukinie pieczemy w 180-190 stopniach Celsjusza przez 45 minut.



Komentarze

  1. fantastyczny sposób na podanie

    OdpowiedzUsuń
  2. patrząc na taki obiad człowiek automatycznie robi się głodny! uwielbiam faszerowane warzywa, a już tym bardziej tak apetycznie :)
    świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie wyglądają cudownie i jestem pewna, ze tak tez smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obiad wybitnie śliczny i pyszny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale pysznie wygląda! Tylko u mnie same malutkie podłużne cukinie dostępne :( Czy zamiast cukinii można użyć dyni?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki