Ostatnio wzięłam udział w konkursie organizowanym przez I can't believe it's vegan blog, gdzie upiekłam poniższy zawijany makowiec. 
Oryginalny przepis znajdziecie tutaj.

Makowiec jest przepyszny! Polecam.








Składniki

3 szklanki mąki
1/4 kostki drożdży (25 g)
1/2 szklanki cukru
2/3 szklanki mleka roślinnego
1/4 szklanki oleju2 łyżki mąki ziemniaczanej plus kilka łyżek wody
ok. 750 g masy makowej (duża puszka)






Przygotowanie

W lekko ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże i odstawiamy na 10 min. Mąkę ziemniaczaną rozdrabniamy z zimną wodą i dodajemy do drożdży. Do tego dosypujemy mąkę, cukier, olej i wyrabiamy ciasto. Zostawiamy do wyrośnięcia na 20-30 min.

Następnie ciasto rozwałkowujemy i nakładamy masę makową. Boki ciasta zaginamy do środka i zawijamy makowiec. 

Pieczemy w podłużnej formie wyłożonej papierem do pieczenia przez 45 min w 180 stopniach.

Tęskniąc za latem i mając niewiele produktów w kuchni nadających się na lody, wymyśliłam takie mało wymagające :) Smak można modyfikować innymi syropami.



Składniki

1 puszka zimnego mleka kokosowego 400 ml
5 łyżek syropu karmelowego
1 łyżeczka kakao (dla koloru)
garść orzechów włoskich








Przygotowanie

Mleko kokosowe ubijamy w mikserze, dodajemy syrop karmelowy. Przekładamy do plastikowego pudełka i wkładamy do zamrażalnika na kilka godzin.

Podajemy z posiekanymi orzechami i łyżeczką syropu karmelowego.

Składniki 
na 4 duże porcje

1 szklanka kaszy jaglanej
suszone lub świeże jabłka wedle uznania
1/2 szklanki rodzynek
mleko sojowe (najlepsze waniliowe)
cynamon
woda





Przygotowanie

W garnku podgotowujemy jabłka przez 5 minut w takiej ilości wody, aby je przykrywało. Dodajemy rodzynki.
Kaszę jaglaną płuczemy ciepłą wodą, aby pozbyć się goryczy. Do garnka dodajemy kaszę i dolewamy szklankę wody (ilość wody zależy od tego, ile wcześniej dolaliśmy do jabłek, na 1 szklankę kaszy przypada 2 szklanki wody). Gdy kasza się zagotuje, zmniejszamy ogień na najmniejszy i gotujemy przez 20 minut.

Nie mieszamy kaszy w trakcie gotowania, pod koniec sprawdzamy czy jest ugotowana - jeśli nie, dolewamy odrobinę wody i gotujemy dalej.

Kaszę podajemy z mlekiem sojowym, posypaną cynamonem.

Pyszne, aromatyczne muffinki ze skórką cytrynową. Idealne na zbliżającą się Wielkanoc.




Składniki 
na 12 sztuk

2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1 szklanka mleka sojowego (użyłam waniliowego)
5 łyżek oleju
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
starta skórka z 1 cytryny
sok z połowy cytryny
aromat cytrynowy


Lukier

5 łyżek cukru pudru
1-2 łyżki gorącej wody
aromat pomarańczowy
opcjonalnie skórka cytrynowa do ozdoby







Przygotowanie

Cytrynę oblewamy gorącą wodą, dokładnie myjemy i ścieramy na tarce skórkę. Łączymy suche składniki z mokrymi, dodajemy skórkę z cytryny. Ciasto umieszczamy w foremkach do muffinek i pieczemy 25-30 minut w temperaturze 180 stopni.

Cukier puder zalewamy gorącą wodą i mieszamy aż się rozpuści. Następnie dodajemy łyżeczkę aromatu. Wystudzone muffinki dekorujemy lukrem i obsypujemy skórką z cytryny.

Puszysty biszkopt, pomarańczowa galaretka i czekolada, czyli bardzo łatwy przepis na gigantyczną delicję, gdzie jedynym trudnym elementem jest czekanie.



Składniki na małą tortownicę
Biszkopt

1 szklanka mąki plus 2-3 łyżki
1/2 szklanki cukru
1/4 szklanki oleju
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki mleka sojowego
1 łyżeczka sody oczyszczonej
cukier lub aromat waniliowy




A na wierzch

1 tabliczka gorzkiej czekolady
opcjonalnie 1 łyżeczka oleju kokosowego
1 lub 2 opakowania galaretki roślinnej






Przygotowanie

W misce łączymy suche składniki, dodajemy mokre i dokładnie mieszamy. Masę umieszczamy w nasmarowanej olejem tortownicy i pieczemy ok. 40 minut w 170 stopniach Celsjusza.

Gdy biszkopt się upiecze i wystygnie, rozpuszczamy galaretki w gorącej wodzie, odstawiamy na chwilę do ostudzenia, po czym zalewamy nimi biszkopt. Użyłam dwóch opakowań na 1 litr wody i została mi szklanka galaretki w kubku.

Po przestygnięciu galaretki, wkładamy ciasto do lodówki na 2 godziny lub więcej (tak, żeby galaretka dobrze zastygła). Następnie roztapiamy czekoladę (można dodać łyżeczkę oleju kokosowego) i polewamy naszą delicję.

Kroimy "gorącym" nożem - wcześniej zanurzonym w gorącej wodzie, żeby czekolada się nie łamała, chociaż mnie i tak się połamała. Ale kto by się tym przejmował? :)

Składniki 
na 12 sztuk

1 szklanka mleka sojowego lub innego roślinnego
1/2 kostki tofu (90 g)
1 szklanka mąki razowej
1 łyżka kaszy manny
2 łyżki syropu z agawy
1 łyżka soku z cytryny
szczypta soli, cynamon
olej








Przygotowanie

Do dużej miski wlewamy mleko, dodajemy starte lub dobrze rozgniecione widelcem tofu. Następnie dodajemy sok z cytryny, syrop z agawy, mąkę, mannę, sól i małą łyżeczkę cynamonu. Wszystko mieszamy energicznie trzepaczką lub za pomocą miksera.
Na patelni rozprowadzamy niewielką ilość oleju za pomocą ręcznika papierowego. Dużą łyżką nakładamy placuszki, smażymy aż będą rumiane.