Sałatka, którą jadłam jeszcze w Wielkanoc. Takie mam zaległości na blogu :)
Brązową ciecierzycę znalazłam w czeluściach Auchan. Mają na prawdę fajne produkty na półce ze zdrową żywnością. Brązowa ciecierzyca jest twardsza od zwykłej i lekko cierpka. Mnie bardzo smakowała.
Buenos dias po długiej przerwie!
Oto przepis podkradziony mamie Pawła, wprost z pięknego Madrytu. Zupa jest bardzo sycąca i rozgrzewa jak hiszpańskie słońce w sierpniu. Lepiej gotujcie ją zimą! :) Hasta luego!