W moim mieście niewiele się dzieje jeśli chodzi o promocję weganizmu. Kuchnia społeczna chodziła mi po głowie od dawna, postał
fanpage na Facebooku i na tym się skończyło. Przez kilka miesięcy nic się nie działo, aż zewsząd zaczęły docierać informacje o ogólnopolskim
Tygodniu Weganizmu. Takiej okazji nie mogłam przepuścić, Kuchnia Społeczna musiała powstać! I powstała :)