Idealna surówka do obiadu, na imprezę czy grilla. Jedzenie wegańskiego colesława wciąga!
Gdy przygotowuję i jem colesław, to zajmuje on 2/3 talerza, reszta to jakiś wegański kotlet, który ginie przy tej pysznej surówce. I mimo zjedzenia "swojej" porcji, zawsze kończy się na dojadaniu colesława łyżką prosto z miski.
Do surówki można również dodać czerwoną kapustę i na przykład natkę pietruszki.
Część majonezu można zastąpić gęstą wegańską śmietaną lub jogurtem.