Muffinki marchewkowo-owsiane z żurawiną, ziarnem kakao i czekośliwką

Jesienne, aromatyczne, po prostu pyszne ❤

W końcu udało mi się opublikować przepis, walka z laptopem nadal trwa. Chyba czas rozejrzeć się za nowym. A jeśli chcecie mnie w tym wspomóc, np. zamawiając mojego e-booka, to nie mam nic przeciwko! Link tutaj :)

Muffinki oczywiście można przerobić pod własne upodobania, jednak gwarantuję Wam, że ten przepis to prawdziwa petarda.





Składniki
na 12 dużych muffinek

1 i 1/2 szklanka mąki pszennej
1 szklanka płatków owsianych
3/4 szklanki cukru lub ksylitolu
1 szklanka mleka roślinnego
1/3 szklanki oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
2 marchewki
1/2 szklanki suszonej żurawiny
2 łyżki ziaren kakao
szczypta soli
12 łyżeczek czekośliwki (po 1 do każdej muffinki)




Do dzieła!

Płatki owsiane mielimy. Połowę zmieliłam, drugą połowę zostawiłam w całości - możesz zrobić tak samo lub zmielić całość.

W dużej misce mieszamy ze sobą wszystkie sypkie składniki, dodajemy mokre oraz żurawinę i startą na małych oczkach marchewkę. Mieszamy.

Do foremek nakładamy łyżkę ciasta, na środek ciasta łyżeczkę czekośliwki i przykrywamy resztą ciasta do 3/4 wysokości foremki.

Pieczemy około 30 minut w 180 stopniach C. Długość czasu pieczenia zależy od wielkości muffinki, dlatego warto sprawdzać wykałaczką, czy się upiekły.







Komentarze

  1. mają świetny skład i pysznie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciasto marchewkowe szczerze uwielbiam. Żurawinę za to zawsze jadłem z czymś wytrawnym. Takie połączenie będzie dla mnie nowością ale chętnie spróbuję tego przepisu, ponieważ babeczki wyglądają znakomicie. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I znakomicie smakują ❤ Podziel się wrażeniami (i muffinką), jeśli zdecydujesz się je przygotować :)

      Usuń
  3. Czy zamiast mąki pszennej może być orkiszowa? ;>

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki