Hummus z awokado

Hummus zawsze jest świetnym pomysłem na śniadanie i nie tylko na nie. Doskonale sprawdza się na imprezach, podany z pokrojonymi warzywami w słupkach. Smak hummusu można z łatwością modyfikować, w zależności od dodanych składników. Oprócz klasycznego, świetnie smakuje buraczany i z suszonymi pomidorami.

Ale czy próbowaliście hummusu z awokado? Nie jest to "czysta" pasta z awokado, bo ciągle na bazie ciecierzycy i tahini. Hummus z awokado jest niesamowicie kremowy i delikatny. Celowo nie dodałam oliwy z oliwek, ponieważ awokado jest wystarczająco tłuste.

Hummus należy przechowywać maksymalnie dwa dni, ponieważ awokado po tym czasie zaczyna pachnieć jak... ryba :) Taki już jego urok.
























































Składniki
na dużą miseczkę

1 duże dojrzałe awokado (lub 2 małe)
1 puszka ciecierzycy (400 g)
1 ząbek czosnku
2 łyżki tahiny
sok z 1 małej cytryny
sól himalajska
świeżo zmielony pieprz







Do dzieła!

Do ciecierzycy dodaj obrane i pozbawione pestki dojrzałe awokado (ma być bardzo, bardzo miękkie, owoc należy przekroić wzdłuż i wydrążyć łyżką), a także ząbek czosnku, tahihi, sok z cytryny i sól.

Warto dodać wodę z puszki po ciecierzycy lub 1/4 szklanki świeżej wody, żeby hummus nie był za gęsty i łatwiej się zblendował.

Całość miksujemy na gładki krem, w razie potrzeby dodając więcej soli, soku z cytryny lub tahini. Jemy z pokrojonymi warzywami lub na kanapce posypanej świeżo zmielonym pieprzem.




Komentarze

  1. świetne zdjęcia, niesamowicie apetyczne! Nie mam tahini ale i tak muszę zrobić nowe bo dopiero co opróżniłam słoiczek.
    Pozostaje mi tylko upiec chleb do tego hummusu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale genialnie to wymyśliłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj zrobiłam i wyszedł bardzo dobry. Jednak nastepnym razem użyje tylko połowę tahini bo lubię smak ciecierzycy i awokado, a z taką ilością pasty sezamowej ten smak trochę ginię. Ale polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo! Wiesz, ja uwielbiam tahinę tak bardzo, że mogę ją jeść łyżkami (wiele osób się na to krzywi :)), więc mnie duża ilość nie przeszkadza, ale rozumiem - każdy ma swoje smaki. Najważniejsze to przygotować pod siebie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Prawa autorskie

Zdjęcia publikowane na blogu weganka.com są moją własnością intelektualną i zabraniam ich rozpowszechniania oraz modyfikowania bez mojej wiedzy i zgody.
Copyright © Kuchnia wegAnki